Wiadomosci z Berlina
Komentarze: 0
Dzień dobry
Szukam dalej pracy siedząc na Steglitzu a zar z nieba się leje.
Myśle o ludziach odpowiedzialnych za przepisy i za system przestarzały od dawna, w Państwie które kocham i przyjmuje Jego obywatelstwo.
Niektóre rzeczy dochodzą do mnie teraz , bo człowiek zaangazowany nie moze być obojętnny na los ludzi.
Zatanawiam się co mozna zmienić, co poprawić.
Dlaczego dziecko chwyta za pistolet a nikt Go nie słucha.
Czas – to porządek – a jego juz nie ma. Chwyta dziecko za pistolet –
słucham, myśląc – biedny mały – słysząc z niedowierzeniem trzeba więciej pieniędzy na uzbrojenie. Biedne Państwo.
Nie tedy droga – nie uzbrojenie – trzeba pomóc rodzinie – bo ona naprawde się liczy. Czas trzeba mieć dla Niej i przykład.
Przykład człowieka – rozglądam się wszędzie widząc ludzi dorosłych i jestem dziecko. Nie chce być dorosła w takim towarzystwie.
Dam wam przykład.
Mam przyjaciółke kóra pracowała – powiedzmy u Daniela – pracowała na czarno.
Ani w głowie Mu nie było Jej zarejstrować a to człowiek na bardzo wysokim stanowisku. Ustala systemy, paragrafy – naleząc do tych 12 najmądrzejszych na świecie, pracuje na rzecz Europy.
Nie zarejstrował Jej – wyjechał do Ameryki. Tam się bał natępna świetną Polke przyjał juz na biało.
Jego teśćiową spotkałam przypadkowo – spytałam jak im sie powodzi –
świetnie odpowiedziała.
Spytałam czemu tu nie zarejstrował poprzedniej sprzątaczki – popatrzyła na mnie z oburzeniem, na czarno, w Ameryce na czarno – tam Go znają.
To Niemiec.
Musze pomóc rozprawić sie z takimi ludzmi.
U Nas w domu słyszałam Niemcy – to słowo rzetene – to rzetelna praca –
to porządni ludzie.
Chcę mojej przyszłej ojczyznie pomóc.
Porządek trzeba zacząc od głów.
Dodaj komentarz