maj 26 2010

3. List otwarty do Pana Premiera Donalda...


Komentarze: 0

Berlin, 25.03.2010

 

3. List otwarty do Pana Premiera Donalda Tuska

 

 

Dzien dobry

 

Wlasciwie, powinnam czekac na odpowiedz z Kancelari Prezesa Rady Ministrow, ale tyle dzieje sie w Lesnictwie Tarchalice Nadlesnictwo Wolow.

Tak bardzo to przezywam – postanowilam wiec napisac dzisiaj.

 

Wczoraj 24.03 moj syn Tomasz Winowski zostal wezwany na przesluchanie przez straz lesna, powolana przez Dyr. Wojciecha Adamczaka.

Ci kalajac mundur Lesnika wymuszali zeznania na ludziach z okolicznych wiosek, przeciwko Lesniczemu Tomaszowi Winowskiemu, mowiac – Winowski wkrotce trafi do wiezienia – to zlodziej, a wy za nim jezeli nie podpiszecie zeznan. Podpisywali wiec nie czytajac, bo i tego nie wolno im bylo (strach to Stalin).

 

Mobink na syna sie nasila.

 

Pan Matus (p.o. Nadlesnicy Nadlescnictwa Wolow) i jego kumple sa w Solidarnosci.

W Solidarnosci w ktorej byl dziadek Tomasza Winowskiego Profesor Prawa na Uniwersytecie Wroclawskim jak i jego ojciec dr. Winowski.

Oni walczyli o godnosc czlowieka.

Przadnych ludzi tam juz nie ma.

Ci dopuszczaja sie przestepstw w imie prawa.

Pan Latos napisal paszkwil godzacy w dobre imie mojego syna.

Przeciwko Panu Matusowi – Prokurator prowadzil sprawe ktora z zalem musial umorzyc.

Prowadzona jesz druga, trzecia zalozyl moj syn i ja matka.

 

26.03 – Tomasz Winowski stracil prace (bez podania powodu)

 

Dzisiaj to jest 06.04.2010 wysylam moj list do Pana Premiera Donalda Tuska, proszac Go goraca o pomoc, dziekujac jednoczesnie za odpowiedz ktora otrzymalam od pani mgr. Bozeny Lewandowskiej.

 

Z jej rady boje sie skorzystac, moglabym zaszkodzic synowi.

Nie dawno Dr. Adamczak byl tam na rozmowie i nikt nie spodziewal sie go z powrotem.

 

Zyczac zdrowia dla Pana Premiera

Donalda tuska i cialgle majac

Nadzieje na poznanie, z glembokim szacunkiem

pokreslam z glembokim szacunkiem

 

Slawomira Rippa

Obywatelka Polski

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz